Natchnieni rzemieślnicy 4.0 / Exalted craftsmen 4.0 91
żadnej zasadniczej różnicy między artystą a rzemieślni-
kiem. Artysta jest natchnionym rzemieślnikiem (za: [4]).
Uwzględniając wcześniejsze uwagi dotyczące zmian
we współczesnym projektowaniu, wypada się zastanowić,
jak dziś odczytywać przesłanie Bauhausu. Czy tak wiele
straciło na aktualności? Czy myśl Gropiusa i dziedzictwo
Bauhausu odnaleźć można we współczesności, a jeśli tak,
to czy odnaleźć je można też w sferze cyfrowej procesu
projektowego? Kogo wreszcie można nazwać współcze-
snym rzemieślnikiem i czy w świecie cyfrowego projek-
towania jest jeszcze miejsce na sztukę? A przede wszyst-
kim – jak wykorzystać te poszukiwania w przyszłości?
Punktem wyjścia rozważań może być odczytanie Gro-
piusowskiego przesłania jako wezwania do poszukiwania
porozumienia, zrozumienia i współpracy na drodze do
osiągnięcia synergii we wspólnych twórczych działaniach.
Warto zauważyć, że myśl twórcy Bauhausu analizowana
w kontekście rozwoju metodologii projektowej wpisuje
się w długi ciąg spostrzeżeń o bardziej ogólnym charak-
terze. Warto tu wspomnieć choćby Arystotelesa, który
w Polityce zauważył: […] Wielu mianowicie ludzi zjed-
noczonych, z których każdy z osobna niczym się nie wy-
różnia, może mimo to być lepszymi od tamtych, nie jako
jednostki, ale jako ogół […], bo gdzie jest wielka liczba,
tam każdy może posiadać pewną cząstkę cnoty i rozumu,
a jeśli razem się złączą, to masa występuje, jakby jeden
człowiek o wielu nogach i rękach, ale i wielu zmysłach,
a tym samym i o wzmożonych właściwościach w zakre-
sie obyczajów i rozumu. […] jeden trafnie ocenia ten
szczegół, drugi inny, a wszyscy razem – całość [5, s. 67].
Współczesne projektowanie będące pracą zespołową jest
wspólnym wysiłkiem rozbudowanych, często międzyna-
rodowych zespołów. Liczone w dziesiątki lub nawet setki
osób – cyfrowych „rzemieślników” – pracownie rozsiane
po całym świecie komunikują się poprzez media elek-
troniczne, serwery projektów, rozstrzygając różnorodne
aspekty techniczne na drodze wspólnego, analitycznego
modelowania technicznych struktur przestrzennych. Pro-
jektowanie takie odbywa się dziś przeważnie z użyciem
technologii BIM, często w zunikowanym parametrycz-
nym środowisku projektowym, tworząc ujednolicone śro -
dowisko danych, gdzie informacje dotyczące różnych
dziedzin łączą się i przenikają, odkrywając „złożony cha-
rakter budowli” [4], umożliwiają interdyscyplinarne ana-
lizy, kreują w końcu całość, z której starają się wykrzesać
i zawrzeć iskrę ponadczasowych wartości sztuki architek-
tonicznej. Można zaryzykować pogląd, że ten właśnie pro-
ces stanowi współczesne rzemiosło projektowe. Architek-
ci oraz inżynierowie różnych branż pracują nad wspólnym
dziełem, realizując – nie bez zgrzytów – gropiusowski ide-
ał kooperacji pozbawionej niesławnej artystycznej pychy.
Co organizuje ten proces? Z jednej strony są to natu-
ralnie ukształtowane nawyki projektowe, wykształcenie,
wartości, z drugiej jednak są to paradygmaty takie jak na
przykład pojęcie projektowania zintegrowanego, którego
zasady wydają się niezwykle bliskie ideałom Bauhausu.
Na ile z nich wynikają, a na ile ukształtowały się same
jako konsekwencja logicznego rozumowania – trud no
rozstrzygnąć. Zgodnie z denicją AIA (The American In-
stitute of Architects) IPD (Integrated Project Delivery) to:
able to objectively assess the situation and the need for
changes in the creative perception of reality. Gropius
wrote: Architects, sculptors and painters must rediscover
the complex nature of a building as a real thing. Only then
will their work be imbued with the architectural spirit it
has lost as a salon art. […] Architects, sculptors, painters
– we must all return to craftsmanship. Art is not a profes-
sion, there is no fundamental dierence between an artist
and a craftsman. The artist is an exalted craftsman (af-
ter: [4]).
Taking into account the previous comments on chang-
es in contemporary design, it is worth considering how
to read the Bauhaus message today. Has it lost so much
of its actuality? Can Gropius’ thought and the Bauhaus
legacy be found in modern times, and if so, can they also
be found in the digital sphere of the design process? Fi-
nally, who can be called the modern craftsman and is the
world of digital design still a place for art? And most of all
– how to use this search in the future?
The starting point for these considerations may be the
reading of Gropius’s message as a call to seek agreement,
understanding and cooperation on the way to achieve syn-
ergy in joint creative activities. It is worth noticing that
the thought of the Bauhaus creator, analyzed in the con-
text of the development of the design methodology, is part
of a long series of observations of a more general nature.
It is worth mentioning here, for example, Aristotle, who
noticed in his Politics: […] namely, many united people,
each of whom individually does not stand out, may still be
better than the others, not as individuals but as a whole
[…], for where there is a large number, there everyone
can have a certain particle of the virtue and the mind and
if they join together, the mass appears as if one man with
many legs and hands, but also many senses, and thus also
having increased qualities in terms of morals and reason.
[…] one aptly evaluates this detail, the second assesses
another one, and all together – the whole [5, p. 67]. Con-
temporary design being a teamwork is a joint eort of
extensive, often international teams. Counted in dozens or
even hundreds of people – digital “craftsmen” – in studios
scattered all over the world communicate through elec-
tronic media, project servers, settling various technical
aspects through joint, analytical modeling of technical
spatial structures. Such design today is mostly done us-
ing BIM technology, often in a unied parametric design
environment, creating a unied data environment, where
information on various elds combine and penetrate, dis-
covering the “complex nature of the building” [4], enable
interdisciplinary analyzes, and nally create a whole from
which they try to extract and contain a spark of timeless
values of architectural art. One may dare to say that this
very process constitutes a contemporary design craft. Ar-
chitects and engineers from various industries are work-
ing on a joint project, implementing – not without glitches
– Gropius’ idea of cooperation devoid of the infamous
artistic pride.
What organizes this process? On the one hand, these
are naturally formed design habits, education, and val-
ues, on the other hand, they are paradigms such as, for
example, the concept of integrated design, the principles